Pierwszy wózek dla Małej Natalii :)
Do kompletu pudełeczko.
Taki wózek już kiedyś gdzieś widziałam na zagranicznym blogu, niedawno zaś pojawił się on u Irenki - Rudlis. Pomysł ten już długo chodził mi po głowie, aż w końcu został zrealizowany - powstał mały lift kartek Rudlis (dziękuję) ale na własny użytek :)
Na płasko:
I w pudełeczku:
Udanego i ciepłego wieczorku piątkowego :)
I oby choć weekend był jak na maj przystało :)
Ojej jaka ładna!!!
OdpowiedzUsuńPiękna i robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda w pudełku.
Pozdrawiam.