Nawiązując do pogody za oknem tak na szybko popełniłam jesienną karteczkę z gnieciuchowymi kwiatkami i jesiennym stempelkiem, którego odbitkę otrzymałam od Linaewen. Wiem, że kolorowanie nie jest idealne. Nie posiadam jeszcze w swoim zbiorze odpowiednich materiałów do kolorowania stempli, więc radziłam sobie długopisami żelowym i to takim zestawem kolorów który akuratnie był w domu :) Papier w liście to papier z Lidla, a brązowy to chyba z PaperManii, no i koronka, koraliki i ćwieki do przymocowania kwiatków.
Zbliżenie na gnieciuchy
Uff...to już trzeci post dzisiaj - jak nigdy :)
Mam nadzieję że Was nie zanudziłam :)
Do zobaczenie po weekendzie. Życzę Wam wszystkim miłego popołudnia, piątku i weekendu :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Ale masz fajnie. Po prostu zazdroszczę. W Szczecinie jakoś niemrawo chyba pod tym względem.
OdpowiedzUsuńA karteczka świetna po prostu.Kwiatuchy b.udane.
Witaj
OdpowiedzUsuńsliczny blog i widze że kolejna blogowiczka z talentem
:)
pozdrawiam i zapraszam do mnie
Piękna karteczka i świetne, gnieciuchowe kwiateczki.
OdpowiedzUsuńDobrze, że mi przypomniałas o tym stempelku! Faktycznie świetnie nadaje się na jesienne karteczki.
wow, super jest ta kartka i te kwiatki cudowne!!
OdpowiedzUsuńśliczna karteczka :) Poćwiczysz troszkę kolorowanie i będzie idealnie :*
OdpowiedzUsuń* Edi - u nas od rana leje :(
OdpowiedzUsuń* Aga - wiataj, z przyjemnością zajrzę do Ciebie
* Dorota - dziękuję
* Karmeleiro - dziękuję :*
* Pejtoon - dziękuję, wiem, wiem...to moje pierwsze kolorowanie, no i nie mam sprzętu do kolorowania więc radziłam sobie długopisami żelowymi :)
super jest! śliczna blondaska! i te kwiatuszki ślicznie Ci wysły jak z prawdziwych liści
OdpowiedzUsuńPrzesliczna karteczka:)Buziaki!
OdpowiedzUsuńSwietne kwiatki! Wspaniale wychodza Ci karteczki!
OdpowiedzUsuń