czwartek, 20 października 2011

Na cynamonach i patchwork, czyli kartki dwie

* Pierwsza trochę melancholijna, jesienna na "Cynamonach" UHK-owych, obrazek z Galerii Papieru



* Druga - patchworkowa na mixie papierowym, bardziej wesoła z krzywulcami maszynowymi (to były początki pszeszyć, więc odrobinka wyrozumiałosci by się przydała) :)


Kwiatki w obu kartkach - różne, różniste z przewagą ze scrap.comu

Pozdrawiam i dziękuję za Waszą obecność i Wasze opinie w formie komentarzy, to dla mnie bardzo cenne. No i witam nowych gości - obserwatorów.

Dużo uśmiechów i radości Wam życzę na te jesienne coraz brzydsze i ciemniejsze dni :*

9 komentarzy:

  1. Bardzo ładne, chociaż wolę patchwork (ale ja już tak mam:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cynamonoa bardzo mi się podoba, a patchworkową mogę sobie oglądać i macać naprawdę, bo moja Ci ona :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Obie są śłiczne a pierwsza ma bardzo ładne kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczności same przedstawiłaś :)
    Podziwiam talent!

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna ta parchworkowa. Uwielbiam takie! (Ewa, Ty szczęściaro! )

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczne karteczki robisz. Wielkie brawa.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne, zwłaszcza przypadła mi do gustu ta pierwsza - bardzo klimatyczna..

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo :)