Jako dodatek do prezentu, który pokażę niebawem, dla pewnej bardzo fajnej Babeczki - mojej prywatnej kochanej Mikołajki :* (Dziękuję :*)- powstało opakowanie na słodki prezent, jakim są pierniczki.
Tak się prezentuje podarek:
Pierniczki pieczone samodzielnie :)
A tak wygląda sama puszeczka. Jest to przyozdobiona - altered art - puszka po kawie.
Do ozdoby użyłam papiery Love&Marry z ILS, koronkę, różyczki, itp.
Podarek dla Mikołajki zgłaszam na wyzwanie nr 9 HopmArtu, oraz do scrapujących polek na AlteredArt#32.
Pozdrawiam Was cieplutko z mroźnego Pomorza :)
cudeńko !!!!!
OdpowiedzUsuńostatnio zakochałam się w tych kolorach ,kropeczkach i krateczkach :)
aż zazdroszczę Twojej Mikołajce :)
pozdrawiam serdecznie :)
Kurcze no ale słodkie cudo;)
OdpowiedzUsuńCudo! Cudo! Te kropeczki mnie rozrzewniają.Muszę mieć ten papier ;-))
OdpowiedzUsuńFantastycznie odzobilas to opakowanie!
OdpowiedzUsuńŚliczności i nawet już czuję zapach pierniczków:))
OdpowiedzUsuń:o) nawet nie wiesz jak się cieszę....cudna pyszna praca!!! Dziękuję za udział w wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńbardzo fajna praca:) smakowicie wygladaja te pierniczki :)))
OdpowiedzUsuńSliczny i jaki smaczny
OdpowiedzUsuń