Karteczka na papierach ILS i wg mapki #5 Romantycznego ILS.
Jako że królują na niej motylki zgłaszam ją na motylkowe wyzwanie do BerisArt.
Pozdrawiam i miłego sobotniego wieczoru :-)
Jako że królują na niej motylki zgłaszam ją na motylkowe wyzwanie do BerisArt.
Pozdrawiam i miłego sobotniego wieczoru :-)
ależ namotylkowałaś- czy motylki same do czekoladki przyleciały?;-)))
OdpowiedzUsuńojej, ile motyli, ale wiesz, niezwykle wyglądają w tym czekoladowym kolorze
OdpowiedzUsuńMotyle wymiatają!Super interpretacja mapki!Czuję smak czekoladki!
OdpowiedzUsuńulalala cudnaa - motilowo mi - kochan motilee..to na moje urodziny ?? :)
OdpowiedzUsuńJak ja kocham motyle!
OdpowiedzUsuńNa twojej kartce wyglądają zjawiskowo!
Pozdrawiam cię serdecznie! :*
świetna karteczka, a ten wysyp motylków wygląda bardzo uroczo i dodaje smaku kartce :))
OdpowiedzUsuń****
Dziękuję za udział w wyzwaniu :)))
zachwycająca :)
OdpowiedzUsuńOluś, poszłaś po bandzie - jedna z piękniejszych Twoich kart EVER! :)
OdpowiedzUsuńA ja jak zwykle mam zaległości u Ciebie ... oj, zła jestem na pana bloggera :-( Kartka jest przepiękna ... taka klimatyczna ... cudo :-)))
OdpowiedzUsuńbardzo apetyczna kartka:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie:)
uwielbiam motylki :):)
OdpowiedzUsuńu ciebie prawdziwa "ławica" - ślicznie
oj jaka sliczna karteczka, jestem zauroczona :)
OdpowiedzUsuń