Dalej walczę ze ścinkami, skrawkami rożnej maści i pochodzenia....z tych najmniejszych pomalutku już schodzę. W ramach tej walki powstały dwie kartki świąteczne, trochę nietypowe co prawda, ale są.....A już myślałam że to koniec :) Jednak nie należy mówić "hop" :)
Jako że ścinki i tradycyjny patchwork to obie karteczki wędrują na #1 wyzwanie bloga scrap-ścinki.
Chciałam jeszcze podziękować Agnieszce za wspaniałe wyróżnienie :*
Agnieszka to kolejna osoba, która mnie obdarowała tym wyróżnieniem, a ja pisałam o nim tutaj.
I jeszcze prośba to dziewczyn koszalińskich - zajrzyjcie na bloga uscrapowanych, lub kliknijcie na banerek poniżej, zgłaszajcie się i zaczynamy zabawę!
Piękne :) Fajny pomysł i ładne kolory :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam szyciowe i patchworkowe tematy w Twoich karteczkach :)
OdpowiedzUsuńPiękne Ci te patchorkowe karteczki wyszły dla mnie bomba pomysł właśnie na wykorzystanie resztek :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
super, piękne :)
OdpowiedzUsuńna uscrapowanych odmeldowana
Cudowna praca! Jestem pod wrażeniem;)
OdpowiedzUsuńsą rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńi dobrze już wiesz, że mnie zaraziłaś patchworkiem :)
super wygladaja te karteczki- normalnie pełnoprawny patchwork!! i takie wiosenne- ♥
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoją zdolność do opanowania resztek papieru:) Mi póki co walają się po całym pudle... A czasem i poza nim;)
OdpowiedzUsuńno nie! prześliczne - takich kartek jeszcze nie widziałam!
OdpowiedzUsuń:):):)
Sa piekne! Swietnie wykorzystane scinki :) i tak trzymaj:)
OdpowiedzUsuńkochana, nie wiem, jak mogłam do tego dopuścić, że przegapiłam tak śliczne kartki!! Piękne!
OdpowiedzUsuńuwielbiam patchworki zwłaszcza te co można się nakryć:) twój jest sliczny
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podobają Twoje patchworki Olu!
OdpowiedzUsuńSwietne karteczki!
I dziękuję za moją, wielkanocną. Dziś przyszła.
ale cudeńka!
OdpowiedzUsuńDlaczego ja tego nie widziałam? Pan Bloger nie uaktualnia mi Twoich postów ... oj, zła jestem na niego :-((( Karteczki cudne :-)))
OdpowiedzUsuń