Mam nadzieję że się spodoba :)
Baza kartki to papier wizytówkowy, chyba mozaika lub len. Oczywiście piękna Marie Antoinette z ILS, kwiatki margaretki ze scrappasji, różyczki z magdowa, ćwiek perłowy ze scrap.com.pelu, no i listki dziurkaczowe. Aaa koronka i tasiemka z mojego scrap pudła.
I odpowiedź na pytanie dziewczyn z komentarzy - pudełeczko z szybką wykonane wg kursu Ani-Brises zamieszczonego na forum scrapbooking - o tu.
Dziękuję za wspaniałe komentarze. Muszę się Wam przyznać że ręczne szycia na kopertówce z poprzedniego posta są autorstwa mojej Mamy - ja nie miałam czasu na szycie :)
Pozdrawiam Was cieplutko i słonecznie (U mnie piękna złota jesień :) tylko trochę zimno).
Piękny ślubny komplecik:)
OdpowiedzUsuńPrześliczna karteczka w pięknej kolorystyce!Jak wykonać takie pudełeczko??
OdpowiedzUsuńPozdrawia ciepło!
Na pewno się spodoba! I tak jak Peninia pytam - jak takie cudo zrobić??
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny :) Cieszę się że Wam się podoba :) Pudełeczko jest wykonane według kursu Ani-Brises zamieszczonego na forum scrapbooking :)
OdpowiedzUsuńPiękny komplet.
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w candy i odwiedziny :* :)
OdpowiedzUsuńPiękna :)
OdpowiedzUsuńśliczna ta karteczka, a te ćwieki cudne! ja się za każdym razem zachwycam nad tymi pudełeczkami ale widzę, że nie jestem jedna :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;)