Dzisiaj dwie karteczki urodzinowe. Takie sobie o, proste. Trochę kartonika kolorowego, tasiemki, serwetki w kwiatki, kropelki akrylowe i papier wizytówkowy, aaa... i kwiatki z pasmanterii, a czerwony kwiatek z odzysku (jako dodatek do bukietu żywego), no i jeszcze motylkowy dziurkacz.
A za oknem sypie białym puchem :)
Miłego i ciepłego dnia :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każde pozostawione słowo :)