Dwie podobne karteczki ze wspaniałą sentencją. Ot tak po prostu, by sprawić radość i podnieść na duchu.
Jedna dla Mojego Osobistego Anioła a druga....także dla Anioła o imieniu Ewa :*
Buziaczki kobietki - mam nadzieję że poprawiłam Wam humor i odpędziłam smutki? :*
No i po kolei - pierwsza:
I druga:
Papiery to UHK-owe Sklepy Cynamonowe. Kwiatki i dziurkacz motylkowy ze scrap.com.pl. Podobnie jak glimmer misst. Pierwszą kartkę obficie nim spryskałam, i przedobrzyłam na tyle że tekst się lekko rozmazał :( Ale za to pięknie się błyszczą :)
ooo cudnie , wiosennie tak :D
OdpowiedzUsuńSuper poprawiacze nastroju, tak samo ja te ciasteczka z poprzedniego posta :) mmmm :)
OdpowiedzUsuńwow, kolejne piękne kartki!!
OdpowiedzUsuńZrobiłaś naprawdę cudne karteczki - bardzo delikatne :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
po prostu super :)
OdpowiedzUsuńa ta pierwsza należy do MŁA :) Dziękuję Ci Słonko!
OdpowiedzUsuńps. Gosiowa superadekwatna.. :)
No cóż - wielkie ŁAŁ! :)
OdpowiedzUsuńOlusiu ... cudne :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne! Takie kolorki działają jak magia, zwłaszcza w pochmurny dzień:)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na prezencik dla kogoś... :) piękne karteczki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne! Przypominają, żeby doceniać codzienne piękno:-)
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki! Śliczne kolory i kompozycje. Na pewno przyniosą radość Twoim aniołom:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bardzo łądne, delikatne. Pozdrawiam. :-)
OdpowiedzUsuńprzepiękne:)))))))
OdpowiedzUsuńPięknie sobie wymyśliłaś, śliczne kartki :)
OdpowiedzUsuń